Arne Emil Jacobsen urodził się 11 lutego 1902 roku w Kopenhadze. Jego rodzina wywodziła się z wyższej klasy średniej pochodzenia żydowskiego. Ojciec Johan był hurtownikiem, zaś matka Paulina kasjerką. W dzieciństwie młody Arne marzył o tym by zostać malarzem. Jego inspiracją było prawdopodobnie hobby jego matki - malarstwo olejne (uwielbiała malować obrazy kwiatów). Johan był jednak przeciwnego zdania i uważał, że zawód malarza jest bardzo ryzykowny. Nakłaniał syna, by został architektem. W tamtym czasie uważano, że był to zawód pewniejszy. Patrząc przez pryzmat dalszej kariery Arne należy uznać, że był to właściwy wybór.
Szeroka optyka zainteresowań młodego Duńczyka
Arne zaczął od pracy w warsztacie kamieniarskim w Niemczech. Był to krótki okres przejściowy poprzedzający czasy studiów. Po tym, jak został przyjęty do prestiżowej duńskiej Akademii Sztuk Pięknych, talent, który posiadał, zaczął dawać znać o sobie. Duńczyk nie tylko świetnie się uczył, ale także był bardzo kreatywny i pomysłowy. Często zostawał po zajęciach, biorąc udział w różnego typu warsztatach, które bardzo poszerzały jego horyzonty. Swoją wiedzę i inspiracje czerpał także z podróży po Europie.
Punkt zwrotny w karierze Arne Jacobsena
Każdy wysokiej klasy architekt ma punkt zwrotny w swojej karierze, moment, który sprawia, że osiągnie więcej niż reszta jego rówieśników. Nie inaczej było z Jacobsenem. Pod wpływem wielu podróży, a także poznania wielu ciekawych osób jak Mies Van Der Rohe, Le Cobusier czy Walter Groupius, młody jeszcze Arne stworzył coś, czym wyróżnił się na tle innych. Mowa tutaj o projekcie krzesła paryskiego z 1925 roku, nazwanym od słynnych targów odbywających się w stolicy Francji. Jego dzieło, zostało nagrodzone srebrnym medalem i bezsprzecznie otworzyło mu furtkę do wielkiej kariery.
Kariera i projekty Arne Jacobsena
W 1929 roku Arne był już postacią znaną w środowisku projektantów i architektów. Wtedy jednak zaprojektował coś co sprawiło, że został uznany w Europie za “architekta przyszłości”. Rok wcześniej duńskie stowarzyszenie architektów ogłosiło projekt pt. “Dom przyszłości”. Założenia projektu były takie, aby przestawić dom jako ultranowoczesny budynek, ergonomiczny, ze świetnie zaprojektowaną przestrzenią. Projekt miał być podwaliną dla nowoczesnego budownictwa, zmiany trajektorii patrzenia na dotychczasowe monotematyczne domy. To miało być coś świeżego, niekonwencjonalnego, wyłamującego się z dotychczasowych stereotypów.
Arne Jacobsen wraz ze swoim przyjacielem Flemmingiem Lassenem wygrali ten konkurs. Tok myślenia obu panów był czymś trudnym do pojęcia w tamtym czasie.Projekt obejmował m.ingaraż, miejsce dla łodzi czy lądowisko dla helikoptera. Dom posiadał kształt spiralny, zaś główną rolę odgrywało w nim szkło nadając mu niesamowitego wrażenia nowoczesności. Wraz ze zwycięskim projektem dla Jacobsena skończył się czas pracy “na etacie”, dla kogoś. W 1930 roku założył swoje biuro.
Był to czas kiedy sława kroczyła już przed Arne. Zaprojektował wiele inspirujących budowli. Na tej liście znaleźć możemy m.in Rothenbourg House, nadmorski kompleks Klampenborg czy słynne betonowo-stalowo-szklane osiedle Bellavista. Wraz z Jacobsenem, narodził się też nowy przymiotnik - designerski. Na czas wojny, został on jednak chwilowo odłożony na bok.
Cechy charakterystyczne stylu Arne Jacobsena
Jego styl był wyjątkowy, zupełnie niepowtarzalny i nie do podrobienia. Do Arne Jacobsena przylgnęła łatka “fanatyka ultranowoczesności”. Wizje jego projektów czasami zdawały się odbiegać o lata świetlne od konkurencji. Niektóre były na tyle odważne i niekonwencjonalne, że czasami decydowano się przerywać zlecone mu projekty. Tak było w przypadku ratusza z Arhus, który uznano za projekt zbyt kontrowersyjny na tamte czasy.
Niewątpliwie Arne czerpał wiele z modernizmu. Jego mentorem był m.in Ludwig Mies Van Der Rohe. Prosta forma, zachowanie i wyczucie proporcji połączone z nutką nowoczesności. Jego styl kreował przyszłość, a nie rzeczywistość. Duńczyk starał się tworzyć coś, co będzie inne od wszystkiego, a jednocześnie będzie wyróżniać się stosunkowo prostą formą, ale także funkcjonalnością. Wydaje się, że Jacobsen dał mocne podwaliny pod surowy i minimalistyczny, a jednocześnie praktyczny styl skandynawski.
Wojna i nowe życie po niej
Nie tylko w Europie, ale i na świecie wojna pochłonęła wiele istnień ludzkich. Europejskie miasta okazały się jednym wielkim stosem gruzu. Nic więc dziwnego, że powojenny popyt na odbudowę nowej Europy, był dla Arne Jacobsena i jego biura ogromną szansą na rozwój. Oferty spływały z całego kontynentu. Zburzona Europa, była też szansą na nową, zupełnie inaczej zaplanowaną i nowocześniejszą Europę. Doskonale rozumiał to Arne Jacobsen.
W latach 1955-1960 zaprojektowany został pierwszy na świecie hotel w stylu designerskim - SAS Royal w Kopenhadze. Można powiedzieć, że na tamte czasy budynek wyprzedzał epokę o lata. Zachwycony umiejętnościami i kreowaniem nowej wizji otaczającego świata przez Arne Jacobsena inwestor dał “architektowi” zielone światło. Zaprojektowano nie tylko budynek, ale także wyposażenie, dodatki i meble do każdego pokoju.
Najpopularniejsze projekty Arne Jacobsena
Oto tylko niektóre z projektów Arne Jacobsena, dostępne w sklepie Designtown.pl
- zegar stołowy Roman
- zegar ścienny City Hall
Meble inspirowane najsławniejszymi projektami wielkiego Duńczyka:
- fotel typu Jajo
- fotel Swan Chair
Przedwczesna śmierć wybitnego projektanta
Każda śmierć jest zbyt wczesna, przychodzi za szybko. Ta przyszła wyjątkowo szybko. W 1971 roku wybitny, duński projektant zmarł. Był 24 marzec 1971 roku, przed nim wielkie projekty, których niestety nie dane było mu dokończyć. Ciągłość ich realizacji zapewnili jego byli pracownicy - Hans Dissing i Otto Weitling.
Źródło zdjęcia: shop.mohd.it